Co się stało.? Wszystko w porządku.? - spytał zatroskany
Panna Jones miała wielkie szczęście, że tak szybko została przywieziona do szpitala, bo groziło jej poronienie. - powiedział
Nie rozumiem.. - oznajmił Harry
Organizm Pana dziewczyny chciał "wyrzucić" z siebie dziecko. Ta ciąża będzie na podtrzymaniu. Tak jak mówiłem, Panna Julia czuje się dobrze, ale nie może zapominać o lekach, nie może się przemęczać, nie może spać na brzuchu i gdyby czuła się choć trochę źle, proszę dopilnować aby jak najszybciej trafiła do nas. - powiedział
Rozumiem. - powiedział Harry
Musi być Pan czujny.. - powiedział i się oddalił
Harry wszedł do sali gdzie leżałaś.
Skarbie, wiesz ile strachu mi napędziłaś.? - powiedział z ulgą
To nie ja, to nasze maleństwo.. - powiedziałaś
Na wieczór byłaś już w domu.
Leżałaś na kanapie, przykryta kocykiem i oglądałaś TV.
Harry cały czas biegał koło ciebie i pytał czy czegoś nie potrzebujesz. A to herbatka, a to ciasteczko.
Czasami zgadzałaś się na jego propozycje tylko po to by się uspokoił na chwilę i czymś zajął.
Harry, ze mną naprawdę jest wszystko okej.. - powiedziałaś
Ale ja chcę ci pomóc. - powiedział
I ja to doceniam, ale wolałabym żebyś położył się obok mnie i po prostu był.. - powiedziałaś
Dobrze, ale jeśli będziesz czegoś potrzebować to obiecaj, że mi powiesz.. - powiedział
Obiecuję.. - powiedziałaś i pocałowałaś go w policzek
Oglądaliście z Harrym jakiś film i zasnęłaś, więc Harry zaniósł cię do sypialni i tez poszedł spać.
Kiedy rano wstałaś, Harrego nie było przy tobie.
Stanęłaś przed lustrem i podciągnęłaś koszulkę z nadzieją, że choć trochę będzie już coś widać, ale niestety będziesz musiała chyba jeszcze trochę poczekać..
Spokojnie, za niedługo coś zobaczysz.. - usłyszałaś głos Harrego
Odwróciłaś się, on stał za tobą i cię przytulił.
Nagle rozległ się dzwonek do drzwi, oboje poszliście otworzyć.
Lou.! Co to za niespodziewana niespodzianka. - powiedział Harry
Przepraszam, że tak wcześnie, ale czuję się zobowiązany pomagać przy dziecku. - powiedział
Ale.. ono się jeszcze nie urodziło.. - powiedziałaś jak do idioty
Ale za niedługo się urodzi.. - powiedział
Usiedliście w salonie z kubkami herbaty.
Mam coś dla ciebie... - powiedział wręczając ci pudełko, a w nim pełno ubrań ciążowych.

O jejciu, nie musiałeś... - powiedziałaś i mocno go przytuliłaś
Będziesz świetnym Ojcem Chrzestnym.. - powiedział Harry
Mam nadzieję.. Chciałem kupić coś dla małego, ale to chyba za wcześnie.. - powiedział
Masz rację.. - powiedziałaś
A jak zareagowała twoja mama, Harry.? - spytał Lou
Jeszcze jej nie mówiliśmy.. - powiedział
A chyba powinniście.. - powiedział Lou
I znów masz rację.. - powiedział Harry
Ależ ja jestem wspaniały.. - szczycił się Lou
Po wyjściu Louisa, zadzwoniliście do mamy Harrego, ona była bardzo szczęśliwa, powiedziała, że będzie wam pomagać jak tylko będzie mogła.
Zaraz po rozmowie z Anne, zadzwonił telefon. To była przyjaciółka Harrego za czasów, kiedy mieszkał w Holmes Chapel. Harry z nią rozmawiał.
Julia, jest taka sprawa, bo dzwoniła do mnie Ellis i prosiła czy może u nas zatrzymać się na kilka dni, bo ma do załatwienia kilka spraw w Londynie.. - spytał
Czemu nie, mi to nie przeszkadza. - zgodziłaś się
Teraz żałujesz swojej decyzji...
_______________________________________________________________________________
Powoli już mi się pomysły kończą. :c
8 komentarzy = następny rozdział
~ Hazz
Super :) Pisz dalej
OdpowiedzUsuńŚwietnie *.*
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńZajebisty ;) pisz dalej jeszcze dzis następny rozdział proszee <3
OdpowiedzUsuńAwww... Jakie boskie*-* Czekam na natępny,mam nadzieje, że będzie szybko;)
OdpowiedzUsuńKochana dawaj dzisiaj dalej plis zajebiste <3 xx
OdpowiedzUsuńsuper ;* dziewczyno nie przestawaj pisać masz talent ♥
OdpowiedzUsuńBooskie *__________* Next ! :**
OdpowiedzUsuńPowinnaś napisać książkę.... :D Proszę Cię Bardzo.... Napisz szybko następny rozdział bo umre... :D
OdpowiedzUsuńZaaaajebiste <3 ale proszę, niech Hazza nie zdradza Julii xd
OdpowiedzUsuńBoski *.* Dalej < 333 .
OdpowiedzUsuńDawaj , dawaj ;*
OdpowiedzUsuńBooooskie <3 Mam nadzieje że jak najszybciej będzie następny^.^
OdpowiedzUsuńmega . ! ; * czekam < 33
OdpowiedzUsuńWspaniałe :* Dawaj dalej!!!
OdpowiedzUsuńNpiszę np jak może sie to skończyć ok? -
OdpowiedzUsuńEllis wprowadzi sie do nich i zacznie uwodzić Harrego, Julia będzie za wszelką cenę powstrzymać go i powie prasie, że jest w ciąży. Harry będzie na nią zły i ją zostawi, lecz potem oprzytomnieje < po kilku tygodniach/miesiącach i wróci lecz ona będzie już miała innego < czeba by było wymyślić imie :P > Harry sie zezłości zacznie wrzeszczeć na nią i będzie sie bił z tym chłopakiem, Julia oberwie w brzuch i trafi do szpitala, i nie wiem ja to zakończyłabyś np może poronić lub wyjść cało :D Pozdr :))) ~ Olaa :*
No nie aż tak no xd o wiele, wiele lepiej jak jest wszystko happy ;p
UsuńCzytam, czytam a tu ZGON ;_;
OdpowiedzUsuńZarąbiste to jest! Napisz szybko bo umrę :c
Wbij do mnie słońce ;* --> http://imaginy-esther.blogspot.com/