poniedziałek, 28 stycznia 2013

Rozdział 33

Za drzwiami był nikt inny, niż Lou i Eleanor.
Co was do nas sprowadza.? - spytałaś, kiedy usiedli w salonie
Czysto towarzyskie sprawy. - powiedział Lou
Jak się czujesz.? - spytała zatroskana El
Całkiem dobrze, ale trochę mi słabo. - powiedziałaś
Tak naprawdę to czułaś się fatalnie, ale nie chciałaś martwić przyjaciół.
Już nie mogę się doczekać aż zobaczę tego brzdąca. - powiedział Lou
Ja tak samo... - powiedział Harry
Myśleliście nad imieniem.? - spytała Eleanor
Jeszcze się nad tym nie zastanawialiśmy, szczerze mówiąc. - powiedział Harry
Nie mówicie mi, chce mieć niespodziankę.. - powiedział Lou
Dobrze, dobrze.. - powiedział Harry
W pewnym momencie pobladłaś, zakręciło ci się w głowie.
Wszystko w porządku, skarbie.? - spytał Harry
Tak... Albo nie... - powiedziałaś, kiedy poczułaś, że ci wody odchodzą
Co się dzieje.? - spytała El i Lou jednocześnie
Dzidziuś chce chyba wyjść.. - powiedziałaś
Harry momentalnie zrobił się biały jak trup.
Lou i El pomagali ci się ubierać, a Harry jechał wyjechać autem.
Po kilki minutach byliście w szpitalu, bo Harry jechał jak oparzony.
Wytrzymasz kochanie.? - spytał Harry pod szpitalem
Nie wychodź. - powiedziała El i wbiegła do szpitala, po chwili wróciła z pielęgniarkami z wózkiem.
Wieziono cię prosto na salę porodową.
Harry przebrał się w specjalnie ubranie, a Louis i Eleanor czekali na korytarzu.
Co się stało, termin jest za miesiąc. - pytał Harry
To podtrzymywana ciąża, więc wczesny poród był nieunikniony - powiedział lekarz
Czy wszystko będzie w porządku.? - spytał roztrzepany loczek
Oczywiście. - powiedział lekarz i zaczęło się.
Nigdy nie pomyślałabyś, że poród to tak wyczerpująca i bolesna sprawa, ale obecność Harrego dała ci dużo siły, która ci się przydała, bo rodziłaś 9 godzin.
To chłopiec, gratuluję. - powiedział lekarz, kiedy rozległ się płacz dziecka.
O 6:38, na świat przyszedł mały Styles.
Byłaś bardzo szczęśliwa.
Harry pocałował cię i się popłakał, kiedy zobaczył swojego syna.



To było śliczne dziecko.
Udało ci się. - powiedział szczęśliwy Harry
Warto było przez to wszystko przejść. - powiedziałaś
To prawda, ale teraz powinnaś odpoczywać. - powiedział Harry
Masz rację, ty też.. - powiedziałaś
Do sali weszli Louis i Eleanor.
Gratuluję młodym rodzicom. - powiedziała El i was wyściskała - To piękne dziecko
Dobra robota młody. - powiedział i przytulił Harrego, zaraz potem ciebie
Louis wziął na ręce dziecko, patrzył na nie przez dłuższą chwilę.
Jak ma na imię.? - spytał Lou
Louis. - powiedział Harry
Hmm.? Przecież nie wiem. - spytał Lou
Louis. - powiedziałaś
O co chodzi.? - pytał Lou
Dziecko ma na imię Louis. - powiedział Harry
Naprawdę.? - powiedział Lou, był zdecydowanie zaskoczony i dumny.
Tak. -powiedziałaś
Lou uśmiechnął się i uronił pojedynczą łzę.
Dziękuję.. - powiedział Louis
To za to wszystko co dla mnie zrobiłeś... Co dla nas zrobiłeś. - powiedział Harry
Kilka dni po porodzie byłaś już w domu.
Ty, Harry i Louis tworzyliście wspaniałą rodzinę.
Ale czy na długo.?
________________________________________________________________________________
Od razu mówię, że to PRZED OSTATNI ROZDZIAŁ. ;c
Jak się podoba.?

12 komentarzy = następny rozdział
 ~ Hazz


16 komentarzy:

  1. Ojejku jak słodziutko *.* ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. nie on się jeszcze nie może kończyc za bardzo kocham to opowiadanie <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie!!! czemu przed ostatni rozdział? :( ale imagin jest prześwietny :*** <3

    OdpowiedzUsuń
  4. super!!! ale why przedostatni rozdział?????? ja chcę więcej :D

    OdpowiedzUsuń
  5. super <3
    pisz szybko kolejny rozdział

    OdpowiedzUsuń
  6. Nominuję cię do Liebster Award :) więcej u mnie :) http://moja-przygoda-z-onedirection.blogspot.com/ / Olaa :*

    + Świetny rozdział! Błagam nie przed ostatni :(

    OdpowiedzUsuń
  7. to jest super :) kocham to czytać.... ale niech to nie będzie przed ostatni plsssssssssss................ świetny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ale fajne *.* takie słodzaste

    OdpowiedzUsuń
  9. sweet ... dlaczego przed ostatni??? :(

    OdpowiedzUsuń
  10. nie rezygnuj z tego może pisz teraz o innym członku one direction na przykład o zayn'ie <3

    OdpowiedzUsuń
  11. świetny. *_* mimo tego ,że teraz wszystko przeczytałam to nie chcę żebyś kończyła, bo masz ogromny talent i szkoda go marnować. mam nadzieję ,że jak skończysz tego bloga to może zdecydujesz się na drugi. ale to zależy od ciebie i wolnego czasu jaki posiadasz. xd
    co do rozdziału to się wzruszyłam kiedy napisałaś ,że dziecko nazywa się louis. ta takie słoodkie. aż samo z ust wyrywa się takie "awwwwwwww *_*" serio. xd
    mam tylko jedną malutką uwagę piszesz strasznie krótkie rozdziały. xd ale to zależy od gustu i weny więc nie będę się wtrącać. xd
    chciałam aby ten komentarz był długi, bo wiem ,że takie sprawiają ,że mordka się przez chwile cieszy, ale po prostu nie potrafię. mówią ,że intencja się liczy, więc przy tym pozostanę. xd
    Pozdrawiam i czekam na NN. ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za to co piszesz, bo naprawdę zależy mi na waszej opinii. :) I masz rację, bo sprawiłaś mi wielką radość. <3

      Usuń
  12. Zajebistyy *-* Kurde, szkoda że przed ostatni bo historia jest na prawdę wspaniała! Cóż, jeżeli chcesz już kończyć to opowiadanie to musisz napisać następne bo będziemy tęsknić ♥
    Czekam na następny! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Masz talent i wyobraźnie. ZAJEBISTOŚCI ;****** <3 omomom/ @Zanaloliry_wife

    OdpowiedzUsuń